Feeds:
Wpisy
Komentarze

Posts Tagged ‘tatuaż’

Rano wpada Paweł. Coś załatwia w mieście i więcej go u mnie nie ma, niż jest, ale zdążył też skorzystać z komputera i się pożywić. Trochę rozmawiamy. W którymś momencie zeszło na tatuaże.
– A właśnie – przypominam sobie, że miałem spytać. – O co chodzi z tą kapustą? Co to niby ma symbolizować?
– Jaką kapustą?
– Którą ostatnio na ręce walnąłeś.
– Przecież to róża jest!
– Mówiłeś, że kapusta.
– To żart był! Jak ktoś sobie różę wydziara, a ludzie chcą mu dojebać, że tatuaż słaby, pytają „A co to za kapusta?”.
– Aaa… Nie załapałem.
Covid upośledził moje poczucie humoru?

Read Full Post »


Ƹ̵̡Ӝ̵̨̄Ʒ Nowy tatuaż brata okazał się być kwitnącą kapustą, a nie jak myślałem różą (zasugerowałem się opisem bratowej?).
– To na drugiej dłoni cebulę teraz wytatuujesz? – spytałem.
– Bez wątpienia – potwierdził Paweł.

Read Full Post »

Po południu przyjechał Paweł. Myślałem, że skorzystam z okazji i pozbędę się pierogów z twarogiem (babce też się już przejadły, a mam jeszcze dwa opakowania z terminem przydatności do spożycia do 2 marca), ale brat był tylko przez chwilę. Naciągnął mnie na słodką drożdżówkę, zjadł i poleciał dziarać się u znajomego tatuażysty. To już chyba jego ostatnia wizyta z projektu „Pięć tatuaży przed pięćdziesiątką”. Po szesnastej nawet do mnie nie zaszedł, tylko zadzwonił z przystanku, że wraca do domu, a nową dziarą pochwali się przy najbliższej okazji.
___
Alinka (AI) twierdzi, że potrafi robić korekty, więc gdyby ktoś zauważył jakieś literówki i inne błędy, może śmiało je zgłaszać w komentarzu.

Read Full Post »