Brat odwołał wizytę, mogę więc spokojnie pospać do dziesiątej.
Śniadam przy komputerze, a później netuję do południa, upadając na Merlinie przy okazji (10% rabatu do wykorzystania) dziesiątej rocznicy pierwszych zakupów w tej księgarni.
Po 13 wyciągam babkę na krótki spacer. Podziwiamy kwiaty (astry rozwinęły się nadspodziewanie ładnie) na ogrodzie, siedzimy chwilę na ławce za blokiem, obserwując ludzi wracających z mszy u św. Jerzego. Na koniec zostawiam babkę u Płażewiczowej, a sam idę na cmentarz, sprawdzić, jak kwitną pelargonie u dziadka.
Na obiad serwuję kupne pierogi. Później pod czujnym okiem babki mieszam ciasto na ciastka (takie przez maszynkę). Piekę sam, bo babka po 16 ucina sobie lekką drzemkę. Zajęcia w kuchni mam do 18:30.
Wieczorem znów odpalam komputer. Netuję, słuchając „Pasja wg św. Mateusza” Bacha w dwójkowej transmisji z festiwalu Wratislavia Cantans.
Archive for 2 września, 2012
Niedziela (100,7)
Posted in babka, Lepszy rydz niż nic, Się słucha, tagged ciastka, Jan Sebastian Bach, komputer, Merlin, ogród, Pasja wg św. Mateusza, PR2, Płażewiczowa, spacer, waga, Wratislavia Cantans, zakupy on 2 września 2012| 12 Komentarzy »